9 0 2 1 0

Naomi

Już wkrótce fanów "90210 " czeka dużo emocji. W 18 odcinku serii, reżyserowanym gościnnie przez Jasona Priestleya (Brandona z oryginalnej wersji "Beverly Hills 90210") dojdzie do mrożących krew w żyłach wydarzeń. - Ma być tak dramatycznie, że uważam to za duże wyzwanie reżyserskie - mówił w wywiadzie dla E!Magazine Priestley. Co takiego może się stać? Trzęsienie ziemi, wybuch? A może śmierć jednego z bohaterów?

Zdjęcia do 18 odcinka ruszają już w tym tygodniu. Prócz Priestleya za kamerą, na planie pojawi się jeszcze jedna osoba ze starego składu - Tori Spelling, która ponownie zagra Donnę Martin.

Ponoć 18 odcinek ma być produkcją "bardzo ambitną". Ma w związku z tym odpowiednio wysoki budżet. O czym będzie? Jak donoszą nieoficjalne źródła akcja odcinka przeniesie się w pewnym momencie do szpitala. Wraz z jedną z bohaterek serialu. Nie wiemy o kogo chodzi, ale wiemy o kogo z pewnością nie chodzi - o Adriannę rodzącą wcześniaka.

Co będzie robiła w odcinku Donna Martin? Wygląda na to, że... znajdzie się w intymnej sytuacji z... Ryanem. W końcu Ryana łączyło coś z Brendą i Kelly. Czemu więc nie miałby zbliżyć się z Donną? :-)

Na zakończenie - niespodzianka. Jason Priestley zapytany o swój ewentualny występ w "90210" wreszcie nie powiedział stanowczo "nie". "Nigdy nie mów nigdy" - zakończył. Poczekamy, zobaczymy.

Popcorner

Martałek

Więc pewnie pousupiamy przed telewizorami :)